Napisała: Martyna
Hej, pewnie już wiecie, że wraz z Klaudią byłyśmy u Julii na noc. Było to nasze pierwsze nocowanie w tym roku szkolnym, i muszę przyznać, warto było czekać ;)Najpierw zrobiłyśmy pyszną kolację, a mianowicie "makaron z tuńczykiem, porem i odrobiną koperku" Mniam, to było pyszne :*
Później postanowiłyśmy się trochę powygłupiać... Śmiałyśmy się ze wszystkiego, co napotkałyśmy w telewizji, robiłyśmy "koci makijaż", był też Cinnamon Challenge....
I jeszcze taka mała rada dla tych, który nie robili tego nigdy:
ZDECYDOWANIE odradzamy!!!
O 0.00 postanowiłyśmy zrobić Chubby Bunny.... Była masa śmiechu, co więcej, dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że to nie jest takie łatwe. Zawsze słysząc, że ktoś potrafi wymówić coś z 10 piankami, myślałam "Łatwizna". Otóż nie, ja nawet 7 nie mogłam wepchnąć.....Ale przynajmniej teraz sama wiem, co to znaczy.... :P
Ok. 3.00 poszłyśmy spać, wstałyśmy o 9.00. Zrobiłyśmy pyszne roladki z pomidorem, mozzarellą i pieczarkami w cieście francuskim na śniadanie, a do tego Julia przygotowała nam sok pomarańczowy wyciskamy w sokowirówce. Pychotka!!!
Obejrzałyśmy jeszcze "Step up 4", no i nasze Night Party dobiegło końca.... Mam nadzieję, że w ten piątek znowu uda nam się je zorganizować.....
Zapraszam na bloga http://pinklemonadeagata.blogspot.com/?m=1
Nominowałam was :)
OdpowiedzUsuńhttp://kochaj-szanuj-snij.blogspot.com/
Też oglądałam "Now is good". Piękny film. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://ohlovelyseriously.blogspot.com/
Nam też się bardzo spodobał... Mimo tak smutnego zakończenia:-(
UsuńPozdrawiamy;-)
Ja często wygłupiam się z moją : D
OdpowiedzUsuńMmm : 3
jeta-jeeta.blogspot.com
Wow, krótko spałyście ;p Na razie jestem kilkaset kilometrów od przyjaciół ;-;
OdpowiedzUsuńpalyna-paulina.blogspot.be
Cinamon chellenge jest straszny . ;-;
OdpowiedzUsuńChubby bunny jest śmieszne . :D
Musiała być super zabawa . :3
mashihimenagase.blogspot.com
Było naprawdę świetnie ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wow musiało być znakomicie. Też oglądałam "Now is Good" ryczałam jak głupia, to jeden z moich ulubionych filmów. Ale z was kuchareczki haha :) Też muszę spróbować Chubby Bunny, a Cinamon Challenge jest okropny, ale lepiej się go 'zje' ja zapije się kefirem albo jakąś śmietaną, mlekiem. :)
OdpowiedzUsuńhttp://blogodm1.blogspot.com/
Nominowałam cię ! http://pinklemonadeagata.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń