Thai food

Napisała: Martyna
 Cześć Kochani!
   Zima w pełni..... czasu za mało, nauki za dużo, rozpoczął się już drugi semestr nauki....jednym słowem- KOSZMAR! Niewiele trzeba, aby codziennie budzić się w podłym nastroju. W takie dni, wraz z Dusia i Julką staramy się znaleźć odrobinę czasu, aby robić to, co relaksuje i sprawia nam radość. Jedną z takich czynności jest eksperymentowanie w kuchni. Często próbujemy odwzorowywać potrawy z różnych krajów świata. 
   Ostatnio nasze serca podbiła kuchnia tajska. Jest to jedna z najpopularniejszych kuchni świata. Pełna aromatu, wyszukanych składników.... 
Podczas przygotowywania potraw używa się również produktów, które pomogą nam utrzymać nasz organizm w świetnej kondycji oraz wspomaga w walce o szczupłą sylwetkę! Są to:
* curry- wspomaga metabolizm oraz procesy trawienne organizmu
* imbir- wzmacnia włosy, niweluje trądzik. Jest skuteczny w walce z nadmiernymi kilogramami
* trawa cytrynowa- wspomaga odchudzanie, świetnie oczyszcza organizm
* tofu- ważne źródło białka (szczególnie dla wegetarian), niskokaloryczny produkt pozbawiony glutenu
...i wiele, wiele innych :)
     Ostatnio na naszym stole królowały przepyszne sajgonki z sosem chili oraz zupa Tom Kha z grzybami Mung. Po prostu przepyszne!






   I na koniec chciałam przedstawić Wam przepis na proste i przepyszne danie tajskie, które miałyśmy okazję niedawno przygotować :) Jest to Pad Thai- jedno z najsłynniejszych dań na świecie. Każdy, kto był w Tajlandii, na pewno miał okazję spróbować tej kultowej potrawy. Jej wykonanie jest bardzo proste....a smak- OBŁĘDNY! Koniecznie spróbujcie, a uwierzcie mi, nie będziecie żałować :)

Pad Thai z tofu i krewetkami
(przepis na ok. 4 porcje)

Składniki:
* mrożone krewetki (1 opakowanie)
*makaron ryżowy (200 g)
*olej kokosowy (3 łyżki)
*tofu naturalne (1 opakowanie)
* 2 jajka
*mała cebula dymka
*2 limonki
* sos Pad Thai
* kiełki fasoli Mung (ok. 1 opakowanie)
* orzeszki ziemne (100 g)
* cukier trzcinowy (1 łyżka)

Sposób przygotowania: 
1. Makaron ryżowy namocz w zimnej wodzie przez ok. 30 min. Po tym czasie odcedź makaron z wody i pokrój go na mniejsze kawałki.
2.Tofu podsmaż na patelni z 1 łyżką roztopionego oleju kokosowego. Następnie przełóż tofu na talerz z przygotowanym ręcznikiem papierowym, w celu odsączenia nadmiernej ilości oleju.
3. Pozostałe 2 łyżki oleju rozpuść na patelni, wbij jajka i energicznie mieszaj. Dodaj krewetki, przygotowane wcześniej tofu i makaron. 
4. Smaż przez 4 min.
5. Dodaj sos Pad Thai (ilość według uznania), orzeszki ziemne, cebulę dymkę i odsączone kiełki fasoli.
6. Dopraw przygotowanym sosem z limonki i cukru trzcinowego.
GOTOWE!


   A Wy co myślicie o kuchni tajskiej? Lubicie takie eksperymentowanie w kuchni? Jesteście otwarte na nowe smaki?

Valentine's Day

Napisała: Julia
Witam wszystkich zakochanych! (Miłość do czekolady też się liczy)
Co to by były za walentynki bez naszych  ulubionych, puszystych, serduszkowych i zdrowych pancakes? Żadne. Tak, tak, one również mogą być w zdrowej wersji, ale tak między nami w walentynki można zaszaleć bez wyrzutów sumienia :)
W naszym przepisie zastąpiłyśmy zwykłą mąkę zmielonymi płatkami owsianymi, mleko-kefirem, a biały cukier odrobiną pysznego miodku :) Czekoladowa polewa to w rzeczywistości jogurt z kilkoma łyżkami gorzkiego kakao. Odjęłyśmy trochę  kalorii ale z pewnością nie smaku.
Chciałybyście otrzymać 14 lutego takie śniadanko do łóżeczka? Jak Wam się podoba taka propozycja?








Przesyłam Całuski :* 

Live like there' s no tomorrow...

Napisała: Mimi

Witajcie :-*
  Kończy się pierwszy miesiąc 2016 roku. Nowy Rok to czas postanowień, celów do zrealizowania oraz rozważań, co wydarzy się w nadchodzącym roku. W wirze obowiązków, zmartwień i strapień zapominamy, co w życiu jest najważniejsze. A przecież każdy z nas żyje tylko raz! 
       Zamiast narzekać i negatywnie podchodzić do zadań, które mamy wykonać, starajmy się odnaleźć w sobie odrobinę entuzjazmu. Dobre nastawienie to klucz do sukcesu! 


   Zamiast długo analizować i rozpamiętywać błędy i porażki, starajmy się je naprawić. Nigdy nie jest za późno, wystarczy tylko chcieć. Uwierzcie mi, że Wasze działania zostaną wtedy zauważone i docenione. 
Napędzają nas marzenia, dlatego realizujmy je, aby odnaleźć to, co najpiękniejsze! Dzięki temu poczujemy smak szczęścia! Pozwoli nam to uwolnić się od cierpienia, trosk czy zmartwień...




    I co najważniejsze.....UŚMIECHAJ SIĘ! Ciesz się życiem i sprawiaj, żeby inni śmiali się razem z Tobą! Czerp z życia radość, a jestem pewna, że dobre chwile przyjdą! Nawet szybciej, niż myślisz :-*



More than gingerbreads

Napisała: Klaudia



Nadal nie mogę uwierzyć, że Święta Bożego Narodzenia są już za tydzień :) Ubieranie choinki, dekorowanie pokoju, świąteczne porządki... Lista obowiązków, jak co roku, jest bardzo długa. Mimo wszystko staram się jednak pamiętać, że Święta to magiczny czas i wspaniała okazja do spędzenia chwil z najbliższymi. Idealną okazją, w moim wypadku, było wspólne pieczenie piernikowych domków z przyjaciółkami. Co roku spotykamy się, aby piec razem świąteczne wypieki i świetnie się przy tym bawimy. Przy okazji zrobiłyśmy mnóstwo zdjęć, a niektóre z nich możecie zobaczyć poniżej ;)













Czy Wy również nie możecie doczekać się Świąt?
Całusy, Klaudia

Healthy Monday: Pumpkin Spice Latte

Napisała: Klaudia



Nareszcie październik!!! Pierwszy miesiąc nauki za nami, za oknami robi się coraz zimniej a o wakacjach już dawno zapomniałam ;p ... Pewnie wielu ten czas wprowadza w przygnębiający nastrój, ale nie mnie :) Mimo wszystkich minusów kocham październik :) Kolorowe liście spadają z drzew, uliczki nabierają magicznego uroku a jesienne spacery z przyjaciółkami są najlepszym elementem dnia. Dodatkowo o tej porze roku natura oferuje nam wiele owoców i warzyw, dlatego dzisiaj chciałabym Wam zaproponować przepis na aromatyczną (i zdrową!) kawę dyniową. Zapewniam Was, że jest przepyszna i wspaniale umili nam jesienny wieczór z dobrą książką ;)

Pumpkin Spice Latte

(przepis na 1 osobę)
- 1/2 szklanki mleka
- 1/3 szklanki ulubionej kawy
- 3 łyżki puree z dyni
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 1/4 łyżeczki kardamonu
- 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- łyżeczka cukru brązowego (opcjonalnie)

1. Mleko podgrzewamy w rondelku.
2. Do gorącego mleka wlewamy przygotowaną wcześniej kawę.
3. Na koniec dodajemy przyprawy, dynię, ekstrakt z wanilii (można dodać cukier brązowy).
3. Wszystko dokładnie miksujemy i przelewamy do kubka.
4. Posypujemy cynamonem.







Mam nadzieję, że jesienna chandra Was nie dopadła ;)

 Całuję mocniutko, Klaudia 

Dear Friend...

Napisała: Klaudia



Witajcie! Tak trudno uwierzyć, że wakacje właśnie dobiegają końca. Wiele się wydarzyło przez te dwa miesiące, ale mimo to czuję, że odpoczęłam i jestem gotowa na kolejny rok w liceum :)
Kilka dni temu wybrałam się z Julką i Martyną na sesję zdjęciową o wschodzie słońca. Wstałyśmy o 4 rano (co było dość trudnym wyzwaniem ;p ) i z kubkami gorącej kawy ruszyłyśmy do pobliskiego lasu. Świetnie się bawiłyśmy, a te wydarzenie podsunęło mi pomysł na dzisiejszego posta ;)
Jeśli czytacie naszego bloga wiecie, że znam się z dziewczynami bardzo długo. Martyna, jako moja siostra bliźniaczka , towarzyszy mi od samego początku :P Natomiast 1 września minie dokładnie 10 lat znajomości z Julią. Spędziłyśmy razem większość naszego życia i jesteśmy sobie naprawdę bliskie. Często wspominamy wspólne nocowania, szalone pomysły i pierwsze kłótnie. Cieszymy się, że mamy siebie i w każdej chwili możemy na sobie polegać :)
Naprawdę warto pielęgnować swoje przyjaźnie. Dzięki tej drugiej osobie problemy stają się łatwiejsze do rozwiązania, a smutne chwile szybko odchodzą w niepamięć. Zawsze też możemy liczyć na pomoc oraz szczerą poradę. 
     Myślę, że przyjaźń jest niezbędna w życiu każdego człowieka. Powinniśmy o nią dbać: aby nasi przyjaciele czuli, że oni również mają w Nas wsparcie- "Bo nikt nie ma z nas tego, co mamy razem"...:)
  





Mam nadzieję, że post- choć trochę inny - Wam się spodobał ;) 
Całuję mocniutko- Dusia ;-*

Healthy Monday: Bułeczki z twarogiem i malinami

Napisała: Klaudia


Witajcie!!! Jak mijają Wam wakacje? Ja przygotowuję się do wyprawy, która rozpocznie się już w niedzielę ;) W międzyczasie dalej z Martyną działamy w kuchni. Dziś chcę się z Wami podzielić przepisem na pyszne i zdrowe bułeczki śniadaniowe z twarogiem i malinami... Pomysł -TUTAJ ;)  Palce lizać ;-)


Składniki:
♥ 1/2 szklanki mleka
♥ 2 łyżki miodu

♥ łyżeczka cukru trzcinowego
♥ 2 łyżki oleju 
♥ 2 jajka
♥ 25 g drożdży
♥ 2 szklanki mąki (ja użyłam pełnoziarnistej żytniej)

Kruszonka:

♥ 50 g mąki owsianej
♥ 2 łyżki oleju
♥ łyżka miodu

Nadzienie:

♥ garść malin
 ♥ opakowanie twarogu chudego
♥ białko jajka


Przygotowanie:
1. W niewielkiej ilości ciepłego mleka rozpuszczamy drożdże i cukier trzcinowy. Odstawiamy na 20 minut.
2. W garnku w pozostałej ilości mleka rozpuszczamy olej i miód. Studzimy, wbijamy jajka. Dodajemy drożdże i mąkę. Ciasto wyrabiamy do momentu, aż będzie gładkie i elastyczne. Odstawiamy na 1-1,5 godziny w ciepłe miejsce. 
3. Przygotowanie kruszonki: rozpuszczamy olej i dodajemy pozostałe składniki kruszonki. Mieszamy i ostudzimy.
4. Formujemy bułeczki. W każdej z nich robimy wgłębienie, i napełniamy je twarożkiem wymieszanym z białkiem i układamy maliny oraz posypujemy kruszonką. Pieczemy przez 30-40 minut w 180 stopniach, aż drożdżówki będą rumiane.




Jeśli spodobał Wam się przepis, to koniecznie zróbcie te bułeczki ;)
Smacznego i do zobaczenia 

Vacanze in Italia

Napisała: Julia 

Ci z Was którzy śledzą naszego instagrama zapewne już wiedzą, że kilka tygodni temu wróciłam z wakacji, a dokładniej ze słonecznej wyspy położonej na Morzu Śródziemnym- Sycylii. Mój hotel znajdował się w miejscowości Marina di Noto, już tygodniowy pobyt uświadomił mi że to miejsce do którego zawsze warto wrócić ;) Złocisty piasek, czytanie książki na plaży, pływanie w chłodnym morzu i możliwość odpoczynku od codzienności, zmartwień...i ta opalenizna, to coś co uwielbiam! Tak więc postanowiłam podzielić się z Wami kilkoma zdjęciami. Mam nadzieję, miłego oglądania :) 















Pod koniec mała rada :) Jeśli kiedykolwiek będziecie na Sycylii, koniecznie spróbujcie tych lodów! Nazywają się "7 velo" czy siedem warstw czekolady i są przepyszne, najlepiej zajść do lodziarni Gelati Bianca, gdzie produkty są przygotowywane z naturalnych składników. 
Na dziś to już wszystko 
Pozdrawiam i całuję :**